Z jednej strony bardzo łatwo jest zalać kobietę niż ją zapłodnić, Z drugiej strony kilkanaście lat temu zapłodniłem jedną starą pannę na pewnej wiosce jak mieszkałem u niej w czasie wakacji. Piękna nie była ale chciałem ją rozdziewiczyć i tak się stało. Pottem się kochaliśmy już regularnie przez prawie dwa miesiące. Jak przyjechałem po roku to miała już córkę podobno nie że mną ale wiadomo było że tylko ja, z nią spałem.
Mam taką znajomą Dorotę którą rozdziewiczyłem jak miała 50 lat. Od tamtej pory minęło 3 lata a Dorota korzysta z życia seksualnego jak tylko może.. Mimo swojego wieku ma powodzenie. U panów i młodszych i starszych więc nie ma się co dziwić jak się takiej dziewicy spodobają stosunki seksualne to będzie korzystała z każdej okazji aby faceci ją spieprzyli i zalewali